opźnienie odbioru lokali

[krysikon]

Czy ktoś się zdeklaruje by zorganizować zebranie w Oberhaus? Kto spowodował ostatnio zebranie? Udało się przecież. Może teraz też się uda! Jeśli inwestor nie przyjdzie to szybciej będziemy wiedzić na czym stoimy. Ja podtrzymuję wizytę u notariusza i jeśli coś istotnego dla nas się dowiem to przekażę. A może na zebraniu powinien być prawnik?
Pozdrawiam

[chris3]

Witam! śledzimy państwa zapiski bo również należymy do ''szczęśliwych'' oczekujących. Zastanawiamy sie ilu z Państwa odebrało mieszkania. Nasze jest już gotowe do odbioru, my jednak wstrzymaliśmy się z ostatnią transzą 5%, wyczekując z niepokojem co będzie dalej, kiedy np podłączą ogrzewanie i budynek zostanie przekazany do użytkownia. Zastanawiamy się jednak czy nie wstrzymujemy w ten sposób inwestora blokując mu dopływ funduszy, niewiele jednocześnie zyskując, bo nie możemy rozpocząć prac wewnątrz.
Piszecie państwo o drodze sądowej. Zastanawiamy się jednak czy nie skomplikujemy tym bardziej sprawy blokując inwestora. Jeśli tylko ma wywiązać się z kar o jakich mowa w umowie to czy warto, bo faktycznie są niskie a nie poprawią naszej sytuacji bo ubezpieczenia pomostowe, same raty są nieproporcjonalnie wyższe. Jeśli wobec prawa okaże się nawet że inwestor ponosi odpowiedzialność za opóźnienie inwestycji, może nawet celowe niekorzystne sformułowanie umowy itp. zostaną nałożone na niego spore i należne kary i co jeśli zgłosi on np. upadłość. A może po prostu zlecić jakiejś firmie prawniczej wybadanie sytuacji w jakiej jest inwestor i poprosić o porade jak sobie w tej sytuacji radzić. Dziękujemy za informacje. Jesteśmy za tym żeby się spotkać, nawet bez inwesora i pani Wabnić za to może z prawnikiem.

[krysikon]

1. Inwestor udostępnił swój nr telefonu więc każdy ma z nim taką samą mozliwość kontaktu.
2. Droga nie może być dokończona bo płot sąsiedniej wspólnoty stoi na "naszym" terenie. Wspólnota nie chce się wycofać. Sprawa wymaga żmudnego, urzędowego wyjaśnienia. Inwestor się tym zajmuje.
3. Prąd nie jest podłączony, a właściwie przełączony z budowlanego na zwykłe użytkowe przyłącze podobno (wg oceny inwestora) z winy ENERGII. "Energa" obiecuje i nie dotrzymuje terminu realizacji. Z transformatora zrezygnowano. Jeśli ktoś ma możliwość zaktywizowania ENERGII (firmy) to by było bardzo istotne.
4. Istotne byłyby także dobre relacje z Urzędem Miejskim - Wydział Skarbu i Wydział Geodezji w sprawie granic działek na których powstaje WILLA WAJDELOTY
5. Pracownicy wykonawcy raz pracują, raz nie, raz jest ich więcej, raz mniej. Przesuwa ich nieustannie, bo prowadzi kilka inwestycji jednocześnie. Odnoszę wrażenie, że to nie kierownik budowy jest atakowany, lecz właśnie wykonawca. Osobiście negatywnie oceniam jakość pracy robotników, których oferuje dla tej inwestycji wykonawca. Będąc często na budowie widzę powolne tempo, kiepską jakość, bałagan, brak poszanowania materiałów. Między innymi dlatego może brakować pieniędzy, że materiał za nie kupowany jest marnotrawiony. To widać gołym okiem.
6. Są osoby które zapłaciły ostatnią transzę. Wiem o 3.
7. Jeśli ktoś może "popchnąć" sprzedaż mieszkań to fantastycznie. Obawiam się, że przyszedł taki moment kiedy inwestor znów zachwiał się finansowo.

[kasiakoza]

poprzednie spotkanie z inwestorem odbyło się, bo zrobiłam w Oberhausie awanturę.
a na pierwsze słowa inwestora, że spotkanie jest z jego inicjatywy parsknęłam śmiechem.
ale chyba nikt tego nie zauważył. proponuję ponowne spotkanie.
zadzwońmy wszyscy w tej sprawie do p. Wabnic. ale proszę nie słuchajmy jego
wywodów tylko włączmy się w rozmowę, w dyskusję na zasadzie co my możemy zrobić,
aby wyprowadzić sytuację na prostą. jestem też za przyprowadzeniem prawnika na zebranie.

1. jestem za wstrzymaniem się z drogi sądowej- to nie przyspieszy odbioru a jedynie pogorszy naszą sytuację
2. inwestor nie chce na siłę przesuwać płotu. sam się nie przesunie, nikt z urzędu też nie przyjdzie,
poszkodowana wspólnota tego nie zrobi. może przekonać inwestora aby jednak go
przesunął a jak nie to opłacić pracowników na budowie i zrobić to po cichu?
wg papierów teren jest naszą własnością i nic nam nie zrobią- można tę kwestię poruszyć na spotkaniu.
3. ile mieszkań zostało jeszcze do sprzedania? czy ktoś wie?
4. wiem, że klucze są oddane w ok 10 mieszkaniach. dwa już są zamieszkane.
ja też nie wpłaciłam ostatnich 5%, ale bank wycofał środki i chyba będę musiała
podpisać wniosek o wypłacenie, żeby w ogóle je dostać.
5. mam chody w Urzędzie Miasta ale muszę znać konkrety. w Urzędzie jest cała góra
dokumentów odnośnie tej inwestycji. do tej pory inwestor nie chciał pomocy.

[siedem_a]

Witam

Myślę, że najważniejsze że wszystko pomału posuwa się do przodu. Jeszcze kluczy nie odebrałem, a za całość zapłaciłem już pół roku temu. Strasznie irytuje mnie, że zapłaciłem prawie pół miliona za "towar" którego nie moge odebrać, a sprzedajacy nie szanuje mojej osoby przez brak jakiejkolwiek rzetelnej informacji. Cała sytuacja powoduje niepotrzebny stres, a brak uzasadnienia niedotrzymania kolejnego terminu potęguje wszystko.

[magda2209]

ja równiez zapłaciłam całość pół roku temu, myślę, ze jeśli ludzie zapłaciliby ostatnią transze to na pewno by przyspieszylo budowę i szybciej moglibysmy liczyc na odbior mieszkań, a przecież na tym nam najbardziej w tej chwili zależy.
Jeśli chodzi o płot inwestor go nie przesunie, bo nie chce byc pozniej po sądach ciagany,kieronik budowy też go nie tknie.
dzis rozmawailam z inwestorem na temat prądu, dalej nic konkretnego nie wiadomo, ale to wg niego kwestia dni.
Na drogę sądową bym nie wchodziła bo mysle,ze to tylko by pogorszyło sytuacje, jak na razie inwestor ode mnie tel odbiera(a dzwonie codziennie), o wszystkim opowiada, wiec nie do końca chowa głowe w piasek.
Kasiu moze ty znów zorganizujesz spotkanie w ober-hausie?juz masz wprawe

[egzekutor]

[krysikon]

1. Mam konkretną i wiarygodną informację: przetarg na wykonanie przyłącza nie udał się i dlatego jest opóźnienie z prądem. Problem leży po stronie ENERGII, ale już to mają pod kontrolą. NAJPÓŹNIEJ do 15 grudnia 2008 będzie załatwiona sprawa dostawy prądu i przyłącza. Inwestor nie miał wpływu na taki przebieg sprawy.
2. Firma wykonująca drogę ocenia, że ma do wykonania prace na około tydzień. Pracują systematycznie.
3. Wpłaty innych mieszkańców (ostatnie transze) mogłyby pomóc i przyspieszyć zakończenie przygotowań do odbioru technicznego.
P.S.
Chociaż czasem dopada mnie obawa, że źle wybrałam, to jednak częściej mam ochotę wspierać duchowo i organizacyjnie tę inwestycję i to nie tylko dlatego, że mam w niej spory udział finansowy. Uważam, że to fajne miejsce, nietypowy jak na dzisiejsze czasy projekt budynku i ... chyba fajni ludzie się wokół WILLI WAJDELOTY skupili. To się jeszcze okaże, ale póki co czuje się dobrą energię. Pozdrawiam.

[siedem_a]

Byłem dzisiaj na budowie, ciężko nazwać to budową ponieważ wszystko jest już zrobione i trwają kosmetyczne prace wykończeniowe. Patrząc na zmiany jakie następują z dnia na dzień to podejrzewam, że wszystko gotowe będzie najpóźniej do końca listopada. Pozostanie tylko płot, windy i balustrady na balkonach.

Dlatego apeluje do osób, które nie zapłaciły ostatniej transzy, aby pojechały na budowę i same stwierdziły, że budowa prawie zakończona i spokojnie można przelać pieniądze co przyczyni się do szybszego montażu wind i balustrad.

[magda2209]

Ja rowniez apeluje o zapłacenie ostatniej transzy!!!dzis rozmawialam z Panem, ktory montuje balustrady na klatkach i pytalam kiedy beda balustrady na balkony powiedzial ze zlecenie jest, ale producja wstrzymana ze wzgledu na brak zaliczki ze strony inwestora,
rozmawialam wczoraj z inwestorem na temat podlaczenia pradu, podobno 12.11 zaczynaja klasc okablowanie i potrwa to ok 3 dni
kafle nadal klada tylko 2 osoby, moim zdaniem nie ma mozliwosci zeby skonczyli w tym roku, choc kierownik budowy mowi ze jak pzyjdzie snieg to tunele beda budowac
kostka juz praktycznie zakończona
pozdrawiam

[kasiakoza]

proszę państwa!
przenosimy nasze rozważania na maile prywatne- tą drogą możemy zebrać wszystkich sąsiadów i wspólnie zareagować.
dziś otrzymaliśmy już pierwsze maile w tej sprawie.
jeżeli ktoś z państwa nie otrzymał dziś maili proszę o podesłanie swoich adresów mailowych a podeślę
naszą korespondencję oraz dołączę wasze maile do listy mieszkańców.
mój adres: koooza@op.pl
pozdrawiam

[katpalwyz]

[krysikon]

Jak na zadowoloną osobę z własnych inwestycji to dośc aktywnie uczestniczysz w naszym forum... Ja sprzedałam mieszkanie w starej wrzeszczańskiej kamienicy. Nie dałabym rady uczestniczyc finansowo w demontażu i wymianie dachu, wymianie wszystkich instalacji, umocnieniu fundamentów (bo już wiadomo, że budynek pęka), nowej elewacji. Nie mówiąc o braku możliwości rozliczania się za faktycznie zużyte ciepło. Stare kamienice są piękne, mają klimat, ale dadzą im radę młodzi i bogaci.Jeśli oczywiście mają na to ochotę. Na razie nie będziemy Wam kibicowac, bo mamy trochę problemów z naszą "Willą Wajdeloty", ale jak się z nimi uporamy to będziemy Was wspierac.
Pozdrawiam

[willus]

oj widzę, że ktoś chce kupić mieszkanko w naszej willi i tanimi sztuczkami próbuje sprowokować okazję

[siedem_a]

http://mapa.gdansk.gda.pl/server/arcgisoutput/_ags_map9a3052c6931b43cf8eb68158b465ac14.jpg

Aktualnie inwestycja jest na działkach:

766/5
766/3
766/4
496/1
500/3